Siedmiomilowe e-buty

Siedmiomilowe buty - nurtowały w dzieciństwie,umilanym wierszykami Brzechwy.
Były przedmiotem pożądania, szczególnie przy dalszych, nużących dziecko podróżach. A tak - krok i już u celu (choć Michałowi z wiersza nie bardzo się ten manewr udawał)

Moje dzieci lubią podróże. I te realne, i te po mapie. Co prawda nie palcem, ale kursorem myszy.

- Mamo, mamo, zobacz gdzie jestem! - wołają, siedząc przy komputerze

A ja w myślach mówię sobie:

Co kliknie myszką, siedem mil trzaśnie.
Bo takie Google mapy ma właśnie