Koniec początku, początek końca...

Obiad. Przy stole trwa zażarta dyskusja. Marta ma najwięcej do powiedzenia, oczywiście najmniej przy tym jedząc.
- Martka, nie gadaj tyle, tylko zajadaj - włączam się do akcji
- Tak, zobacz, ja już zaczynam kończyć obiad - dodaje swoje trzy grosze Jakub

Patrząc na ilość jedzenia, która pozostała na jego talerzu, powiedziałabym raczej, że kończy zaczynać...