Problematyczne może być zgubienie kluczy.
Problematyczne może być ich znalezienie.
Fakt, znacznie mniej.
I w obliczu tego faktu - znalezienia kluczy - stanęłyśmy z Martką kilka dni temu.
Sąsiedzkie matczyno-dzieciowe spotkanie na osiedlowym placu zabaw. Matki zajęte gadaniem, dzieci - ganianiem. I gdzieś tam w trakcie Martka znajduje klucze. Nie powiem - z fajnym breloczkiem.
I pojawia się w niej poczucie misji. Zabierzemy zgubione klucze i odszukamy ich właściciela. Początkowo oponuję. Zostawimy. Ktoś po nie na pewno wróci.W rezultacie ustalamy, że wracamy na plac wieczorem i jeśli klucze jeszcze tam będą - zabieramy je, piszemy ogłoszenie i czekamy na telefon od zgubcy kluczy.
Były. Klucze u nas. Ogłoszenia napisane, rozwieszone w okolicy znaleziska.
Dylemat miał na pewno ten, kto je zgubił.
Dylemat można by mieć przy pisaniu ogłoszenia, którego to zadania chciała podjąć się Martka.
Lubię obserwować jej pisanie :) Jej nieświadomie luźny stosunek do ortografii i gramatyki, który jest w jej wieku zupełnie na miejscu.
Tu, w przypadku breloczka z sympatycznym zwierzakiem, zastanawiałam się, czy napisze, że jest on z "lamą", czy z "lamom". Ona jak widać takiego dylematu nie miała ;)
Tak więc gdyby ktoś z Was lub Waszych znajomych zgubił KLUCZE z LAMOU - są do odebrania u nas :)
Problematyczne może być ich znalezienie.
Fakt, znacznie mniej.
I w obliczu tego faktu - znalezienia kluczy - stanęłyśmy z Martką kilka dni temu.
Sąsiedzkie matczyno-dzieciowe spotkanie na osiedlowym placu zabaw. Matki zajęte gadaniem, dzieci - ganianiem. I gdzieś tam w trakcie Martka znajduje klucze. Nie powiem - z fajnym breloczkiem.
I pojawia się w niej poczucie misji. Zabierzemy zgubione klucze i odszukamy ich właściciela. Początkowo oponuję. Zostawimy. Ktoś po nie na pewno wróci.W rezultacie ustalamy, że wracamy na plac wieczorem i jeśli klucze jeszcze tam będą - zabieramy je, piszemy ogłoszenie i czekamy na telefon od zgubcy kluczy.

Dylemat miał na pewno ten, kto je zgubił.
Dylemat można by mieć przy pisaniu ogłoszenia, którego to zadania chciała podjąć się Martka.
Lubię obserwować jej pisanie :) Jej nieświadomie luźny stosunek do ortografii i gramatyki, który jest w jej wieku zupełnie na miejscu.
Tu, w przypadku breloczka z sympatycznym zwierzakiem, zastanawiałam się, czy napisze, że jest on z "lamą", czy z "lamom". Ona jak widać takiego dylematu nie miała ;)
Tak więc gdyby ktoś z Was lub Waszych znajomych zgubił KLUCZE z LAMOU - są do odebrania u nas :)